Pisz i oceniaj innych!

Gabriela.

Za jaką przepadacie muzyką? Ja osobiście kocham Akurat, Black Sabbath i Placebo... no i wiele, wiele innych...

Rosie-Posie

Wiesz, przyznam się bez bicia, niestety nie znam wymienionych przez Ciebie zespołów. Ale mam nadzieje że się zapoznam:)
Jeśli chodzi o mnie, lubie wszystkie zespoły, lecz nie mam tego jednego za którym bym mogła szaleć^^
Pozdrowionka R-P.

Ireth

<zastanawia się>
Lubię słuchać rocka (ale o porządnym brzmieniu) i równocześnie klasyki (wiem, parę osób mnie dlatego wysmiało - nie rozumiem ich). Pop nie jest zły - jeśli masz szczęście trafić na lepsze utwory na poziomie. No, to na razie tyle ^^

Gabriela.

Oh. Ja uwielbiam Klasyczną. Może dlatego, że jestem pianistką i przebywam z nią na codzień..

Jak to nie wiesz co to za zespół Black Sabbath?! Wokalista Ozzy Osborne. Very Happy

Ireth

Pianistką powiadasz? Brilliant! Również gram ^^ No to witam w klubie. Właśnie myślę jakby by przenieść pianino babci do mnie. Już nawet wiem gdzie postawić^^

Gabriela.

hi hi. moje pianino jest u mnie. Dokładniej w pokoju mojej siostry bo u mnie nie ma miejsca ale też planuje przenieść, bo moja siostra pianina nie lubi [ a też umie grać ].

Isilianos

miałam kiedyś pianino w pokoju... aż go nie sprzedali... teraz został mi tylko flet...

Gabriela.

flet też posiadam.

Na przyszłość tak krótkie posty będą po prostu kasowane. Ir.

Rosie-Posie

Ludzie, piszcie dłuższe posty, bo Ireth już zaczyna być czerwona ze złości^^
Ja nie miałam styczności z fletem, ale o ile sobie przypominam, mam w szafie flażolet, na którym grałam w pierwszej i drugiej klasie podstawówki^^
To były niezapomniane czasy... Może kiedyś pięknego dnia znów na nim zagram?
Na razie jednak, musiałabym jeszcze poszukać nut...

Gabriela.

granie na instrumentach jest piękne.. wole to niż instrumenty eletroniczne typu keyboard... niby grasz ale to nie to samo...

Gabriela.

a co do fletu.... mam prosty, nie poprzeczny tak dla jasności.. na poprzecznym moja kuzynka grała Very Happy

[ przepraszam, że nie dopisałam.. zapomniałam ].

Guiwenneth

Ja gram na każdym instrumencie po trochu. Nawet na harfie potrafię kilka melodii. Moją mamę dziwi jednak jedno. Nie potrafię czytać nut Wink

Też mam flet, prosty. Miałam kiedyś fortepian, ale rodzice sprzedali, bo zabierał za dużo miejsca... teraz muszę się zadowolić keyboardem. Ale za to w szkole gram na prawdziwym pianinie Very Happy

Rosie-Posie

Harfa? Szczerze, to ja w ogóle tak naprawdę nigdy nie widziałam takiej wielkiej harfy na żywo. A tym bardziej na niej grać!
Ja też nie umiem nut, choć z resztą siostra chciała mnie nauczyć. Niestety, jestem chyba zbyt leniwa^^ A że ty umiesz grać, bez znajomości tych czarnych "cudów" które znajdują się na pięciolinii, to znaczy jedno: dziewczyno, ty masz jakiś talent! Albo słuch absolutny ^^

Ps: Zauważyliście, że temat "muzyka", zeszedł bardziej na temat o instrumentach? ^^

Pozdrowionka
R. Posie

Guiwenneth · Wysłany: Śro 16:47, 28 Mar 2007 Temat postu:

Nic z tych rzeczy! Męczyłam te melodie aż do znudzenia, co w końcu zaczęło denerwować babcię i teraz zawsze zamyka pokój jak przychodzę w gości Very Happy

Ireth

Och, Guiwenneth, znam Twój ból. Jak ja idę do mojej babci i zaczynam grać to zawsze usłyszę "zamknij drzwi!". Ale nie dlatego, że gram jak ostatni cymbał, tylko pianino babci jest STRASZNIE rozstrojone. Ale lubię na nim grać bo każdy utwór brzmi na nim strasznie śmiesznie^^. Na szczęście u siebie mam idealnie brzmiące pianino. I nie muszę zamykać drzwi. Ale i tak to robię. Nie lubię jak ktoś mi nonstop przeszkadza gdy ćwiczę.